Myszka - 2010-08-01 20:08:38

teraz moze nie tak o zblizeniu,ale o totalnej wpadce :):):)
moj facet ma brata blizniaka :) i kiedys jak jeszcze nie mieszkalismy razem,to kazde nasze spotkanie, w miejscu gdzie bylo lozko :) staralismy sie korzystnie wykorzystac...poszlismy do niego do domu(a ze bylam tam chyba dopiero 3raz,to mi sie pomylily pokoje :D(ich pokoje byly obok siebie)
byla to noc,ja bylam w lazience (bylam po 3piwka,takze troszke mi szumialo w glowie:) )swiatla pogaszone,wchodze (zamiast do miska weszlam do Rafała...:) ),patrze "misiek" leży w lozeczku....klade sie obok,zaczynam glaskac go po brzuszku,reka wedruje mi nizej i mowie :kotek wrescie nam sie udalo... i szlyszę za chwile tak (szeptem) : bratowa,nie ten pokoj :) MASAKRA,KLAPA JAK NIC :)

www.forumdlainteligentnych.pun.pl