Informatyka, ezoteryka i motoryzacja. Żeby wyprzedzić pytania, które mogą paść później, to trochę rozwinę swoje zainteresowania.
Informatyka - zajmuję się webmastering'iem, na razie traktuję to jako hobby, ale za kilka lat to będzie jeden z moich sposobów na zarobek. Strony jak na razie piszę w (X)HTML'u, CSS i po trochu w PHP (http://www.woolf.boo.pl/ - to moja strona domowa, na razie pracuję nad jej nową wersją, bo poprzednia mi się zawirusowała i musiałem ją usunąć...). Na razie jestem w trzeciej klasie gimnazjum, a za rok wybieram się do technikum informatycznego.
Ezoteryka - teraz już to zeszło na dalszy plan, bo wolę myśleć o swojej przyszłości, ale jeszcze nie dawno siedziałem w niej po uszy. Interesowało mnie LD i OoBE, ale nie miałem w tym jakiś większych doświadczeń. To tyle o ezoteryce. Jeśli ktoś chce coś wiedzieć o moim jednym ciekawym doświadczeniu, to niech tu napisze, żeby to rozwinął, bo na razie nie chce mi się o tym pisać.
Motoryzacja - ach, kocham jazdę motocyklem. Trzy lata temu kupiłem Ogara 900, na początku ubiegłych wakacji zakupiłem Derbi Sendę X-treme SM '03 (oba motory są pojemności 50). Jeżdżę nim wszędzie, po lasach jaki i po asfalcie. Robię z nim wszystko - skaczę, jeżdżę na przednim i tylnym kole (jazdę wyczynową, tj. stunt dopiero będę mocniej ćwiczył gdy oddam sendę do mechanika, na razie stoi w garażu i nią nie mogę jeździć).
Hmm, to chyba tyle. Rozpisałem się, ale myślę, że taki już jestem przez dyskutowanie na wielu forach no i przez bardzo szybkie pisanie na klawiaturze.
Offline
Hehe
No więc swego czasu strasznie zainteresowało mnie kontaktowanie się z opiekunem (jeśli ktoś nie wie o co kaman, to odsyłam do Google, bo opiekunowie to temat rzeka). Na czytałem się o tym w necie bardzo dużo i pomyślałem, że fajnie by było jakoś się z tym opiekunem skontaktować.
Po długiej lekturze byłem już zmęczony i położyłem się na łóżku. Pomyślałem, że to jest odpowiedni moment na próbę kontaktu. W myślach zacząłem przywoływać opiekuna, myślałem też o tym żeby mi się jakoś ujawnił no i stało się... Z wielką siłą coś mi prawą rękę pociągnęło do góry! Cholernie się wtedy przestraszyłem, aż się spociłem. Do dzisiaj nie wiem czy to była tylko autosugestia czy jednak coś więcej
Od tamtej pory już chyba nie próbowałem się z nim kontaktować.
Offline
Woolf napisał:
Hehe
No więc swego czasu strasznie zainteresowało mnie kontaktowanie się z opiekunem (jeśli ktoś nie wie o co kaman, to odsyłam do Google, bo opiekunowie to temat rzeka). Na czytałem się o tym w necie bardzo dużo i pomyślałem, że fajnie by było jakoś się z tym opiekunem skontaktować.
Po długiej lekturze byłem już zmęczony i położyłem się na łóżku. Pomyślałem, że to jest odpowiedni moment na próbę kontaktu. W myślach zacząłem przywoływać opiekuna, myślałem też o tym żeby mi się jakoś ujawnił no i stało się... Z wielką siłą coś mi prawą rękę pociągnęło do góry! Cholernie się wtedy przestraszyłem, aż się spociłem. Do dzisiaj nie wiem czy to była tylko autosugestia czy jednak coś więcej
Od tamtej pory już chyba nie próbowałem się z nim kontaktować.
Bardzo ciekawe zdarzenie, już nie dziwię się, że jednym z Twoich zainteresowań przestałą być ezoteryka . Masz rację, lepiej nie ryzykować i przestać się interesować wielkimi niewiadomymi
http://www.dziecimadagaskaru.pl/home
Offline