Strony: 1
Wątek Zamknięty
Karę w postaci głośnego czytania przez godzinę fragmentów książki "Pinokio" Carlo Collodiego wprowadził dyrektor szkoły średniej w Piacenzy w północnych Włoszech. W ten sposób zamierza karać klasowych chuliganów.
Karę w postaci głośnego czytania przez godzinę fragmentów książki "Pinokio" Carlo Collodiego wprowadził dyrektor szkoły średniej w Piacenzy w północnych Włoszech. W ten sposób zamierza karać klasowych chuliganów.
Dyrektor katolickiej szkoły imienia Anny Frank Giuseppe Castrillo, cytowany we wtorek przez media, powiedział, że na pomysł ten wpadł po kolejnej awanturze między uczniami.
"Jeśli jeszcze raz się to powtórzy, zaprowadzę uczniów do mojego gabinetu i każę im przez godzinę czytać Pinokia na głos" - zapowiedział. Podkreślił, że do tej słynnej książki doda potem także inną pozycję włoskiej klasyki - "Serce" Edmondo De Amicisa.
"Karą nie jest czytanie, ale to, że trzeba czytać przed dyrektorem" - zastrzegł Castrillo.
Offline
Jak dla Mnie to jest żenada. Jak to przeczytałam to zaczęłam płakać ze śmiechu... nic gorszego nie mogli wymyślić.
1. Jak już to czytanie nie tylko przed dyrektorem ale na apelu szkolnym przed wszytskimi uczniami. Chociaż uważam to za absurdalne ale może komuś by się zrobiło głupio.
2. Osobiście uważam , że powinno dawać się naganę dyrektora, nie skutkuje wtedy wyrzucenie ucznia ze szkoły z wpisem do akt.
Pierwszy , drugi , trzeci i czwarty już nie zrobi bo będzie mieć za dużo do stracenia.
Offline
Stał Bywalec
Jak. Najbardziej Nie. Również rozśmieszyło Mnie to.
Zgadzam się w 100% z Kicią.
Offline
Gawędziarz
Raczej mało skuteczna kara. W Polsce na pewno by się nie sprawdziła, ale jak to będzie we Włoszech, to już zobaczymy.
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1